Kultowe gry, których nie sposób zapomnieć

Każdy gracz w swoim życiu przeszedł wiele różnych gier, które dostarczyły mu większych lub mniejszych emocji. Są jednak takie, które nie tylko dawały frajdę przez wiele godzin, ale też zapadły w pamięć, stając się klasykami, które zna niemal każdy.

Czas spędzony na pokonywaniu kolejnych leveli, misji czy poziomów to nie tylko dobra zabawa, ale też skuteczna forma nauki cierpliwości, taktyki, refleksu i współpracy. Nic więc dziwnego, że granie w różnego rodzaje gry wciąż cieszy się ogromną, a nawet jeszcze bardziej rosnącą popularnością. Dziś pochylimy się jednak nie nad najnowszymi pozycjami, popularnymi wśród gamerów, a tymi, które lata swojej świetności mają już dawno za sobą, a mimo to wciąż wywołują uśmiech na twarzach doświadczonych graczy.

Mario Bros

Absolutny klasyk. Nie znam osoby, która choć raz nie zagrała w tę kultową grę w jej starej lub odmłodzonej wersji. Szalony hydraulik zagościł w domach milionów osób na całym świecie podbijając rynek gier w latach 80. Tytułowy Mario do pokonania miał mnóstwo przeszkód i trudności, by na samym końcu móc ocalić księżniczkę. Gra mimo swojej dość skromnej szaty graficznej dostarczała sporych emocji nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Obecnie Nintendo oferuje grę, która przeszła gruntowny lifting, lecz nadal cieszy się popularnością wśród graczy młodego pokolenia.

GTA San Andreas

Kultowa gra o tematyce gangsterskiej podbiła gamerski świat na początku XXI wieku. Carl Johnson, czyli główny bohater wraca do rodzinnego San Andreas, by rozliczyć się z trudną przeszłością. Czeka go tam jednak wiele trudnych zadań, którym musi stawić czoła. Gra, choć skierowana do pełnoletnich osób, zyskała niesamowitą popularność wśród młodzieży, która dała się ponieść pełnej emocji i napięcia rozgrywce. Liczne elementy humorystyczne i zaskakujące niekiedy zwroty akcji sprawiły, że każdy, kto choć raz zagrał w tę część serii GTA, z chęcią wracał do niej w późniejszym czasie.

NFS Most Wanted

Każdy miłośnik wyścigów samochodowych z pewnością kojarzy serię gier Need For Speed i jej chyba najlepszą edycję, czyli Most Wanted. Rozgrywka zaczyna się, kiedy nasz bohater jest na szczycie i swoim legendarnym BMW wygrywa kolejne uliczne wyścigi. Następnie nadchodzi jednak niespodziewany zwrot akcji i wszystko wywraca się do góry nogami. Od zera należy budować swoją markę oraz krok po kroku wspinać po liście najbardziej niebezpiecznych ulicznych kierowców, poszukiwanych przez policję. Świetna jak na 2005 rok grafika, połączona z dobrą grywalnością i kapitalną ścieżką dźwiękową dawała niesamowity efekt końcowy, który zapadł w pamięci na długi czas.