Gry strzelanki

Gang Dutcha van der Lindego radzi sobie dobrze, lecz do czasu. Niestety w pewnym momencie jego członkowie zmuszeni są do ucieczki. Gra Red Dead Redemption 2 opowiada historię, która toczy się przed wydarzeniami z poprzedniej części. Z fabułą osadzoną na końcu XIX wieku na Dzikim Zachodzie, gdzie sława dobrego rewolwerowca nigdy nie przemija. Tam właśnie spotykamy Arthura Morgana, członka gangu, który zwykle zmuszony jest do wyboru pomiędzy lojalnością a ideami.

Dalekie horyzonty

Jest to druga już gra z serii Red Dead z otwartym światem. Tym razem powstała na rzecz konsol ósmej generacji, a co za tym idzie, jej oprawa została znacznie unowocześniona. Stało się to także za sprawą dopracowania silnika graficznego, na którym bazuje. Tutaj wielkie, szerokie pejzaże, dalekie horyzonty, wielkie przestrzenie są widoczne w wielu miejscach mapy. Ponadto szczegółowość gry stoi na dobrym poziomie, co jeszcze bardziej pozwala nam wczuć się w rolę rewolwerowca z Dzikiego Zachodu.

Czasochłonna, relaksacyjna podróż

Arthur Morgan, jak w dobrej grze RPG przystało, wykonuje wiele zadań z głównego wątku, jak i sporo pobocznych aktywności. Zleceń podsyłanych nam przez członków gangu czy postacie NPC jest na tyle dużo, że grę przechodzi się w dziesiątkach lub ponad setce godzin. Mimo to najczęstszym i najbardziej relaksującym elementem rozgrywki jest jazda konna. Przemieszczanie się z miejsca na miejsce jest tu obowiązkowe, a ponieważ mapa jest spora to i podróż czasem jest czasochłonna. Mimo to zawsze można skorzystać z szybkiej podróży, gdy już choć raz znalazło się w danej lokacji. To rozwiązanie powinno skrócić przejście gry, lecz może czasem nas pozbawić niespodziewanej, dobrej akcji.

Koń na wagę złota

Koń dla każdego kowboja był cenniejszy niż góra złota. Tak jest i tutaj. Dlatego też producenci zdecydowali się na stworzenie swoistej więzi z koniem, dzięki czemu, ów np. nie panikuje podczas spotkania z niebezpieczną zwierzyną czy głośnego ostrzału. W grze napotykamy kilka odmiennych ras koni, a każdą z nich cechują inne statystyki: szybkość, wytrzymałość umiejętność radzenia sobie na trudnym terenie.

Gang dba o siebie i swoich

W Red Dead Redemption 2 równie ważną rolę odgrywa obozowisko, w które możemy inwestować zdobyte fundusze, zaspokajając zapotrzebowanie na dodatkowy arsenał, kuchnie czy inne przydatne wozy i funkcjonalności. Tutaj każdy ma swoje zadanie do wykonania, dlatego też członkowie gangu sami dbają o swoje potrzeby, gdy zmusza ich do tego zastana sytuacja. Między innymi wybierają się na polowania, czy do miasta w celu zarobienia kilku dolarów.

Stabilizacja?

Sam Arthur jest postacią, której reputacja często go wyprzedza. Zadania wykonuje, tak jak tylko sam zechce, a każda z decyzji wywiera wpływ na ostateczny wygląd całej historii. To rewolwerowiec z krwi i kości, który swego czasu miał miłosny epizod, mogący się dla niego skończyć prawdziwą stabilizacją. To już jednak przeszłość.

Ostatecznie pod ostrzałem

W Red Dead Redemption 2 znajdziemy wszystko, czego moglibyśmy się spodziewać po niezwykle udanej produkcji z gatunku TPP z elementami RPG. To świetna strzelanka z wieloma ciekawymi rozwiązaniami, która w pełni czerpie z nowoczesnych rozwiązań. To także gra z bogatą, fascynującą fabułą gdzie rzadko dzieje się to, czego właśnie się spodziewamy, choć wiele i większość zadań sprowadza się ostatecznie do strzelaniny i rozlewu krwi.