Nowa generacja konsol za każdym razem budzi duże emocje. W końcu to konsole od lat definiują kierunek, w którym idzie branża gier wideo. Nie inaczej jest w przypadku konsol Sony, czyli Playstation. W tym roku nadchodzi jej piąta generacja, która na sklepowych półkach zagości pod koniec roku. Jednakże co wiemy na ten moment o Playstation 5?
Fani gier wideo od dawna są karmieni przez twórców informacjami o pokonywaniu kolejnych granic technologii, uzyskiwaniu lepszej grafiki i lepszej wydajności. Nic dziwnego, ponieważ czy nam się to podoba, czy też nie, to właśnie aspekty technologiczne stanowią o sile sprzętu i są nierzadko czymś, co może pozwolić zadecydować o zakupie. W przypadku Playstation 5 twórcy mówili do tej pory nie tylko o szybszym działaniu (dzięki zastosowaniu technologii dysków SSD), ale także o wyświetlaniu obrazu w rozdzielczości nawet i 8K!
Pierwsze projekty wykorzystujące moc Playstation 5 wzbudziły duże zainteresowanie graczy i mediów, ponieważ faktycznie wskazywały na duży graficzny przełom. W takim razie, jakie podzespoły stoją za generowaniem obrazu nowej generacji? Tutaj na scenę wchodzi firma AMD ze swoim ośmiordzeniowym procesorem Ryzen 3. Za kwestię oprawy wizualnej odpowiadać będzie natomiast procesor graficzny z rodziny Radeon, czyli tego samego producenta. Mimo braku wykorzystania części od konkurencyjnych producentów konsola ma radzić sobie z technologią raytracing, która w połączeniu z rozdzielczością 8K ma wygenerować obraz dotychczas niespotykany na konsolowym podwórku.
Warto zaznaczyć, iż Sony zamierza mocno postawić na kartę zwaną VR, gdyż konsola ma nie tylko współpracować z goglami firmy, ale również dołączać komplet do zestawu. W tym przypadku ma mieć miejsce zastosowania nowatorskiej technologii opartej na bardziej wydajnym wykorzystywaniu mocy. Obraz będzie bowiem generowany na podstawie tego, co akurat powinno być wyświetlane na ekranie – czyli to, co akurat znajduje się w polu widzenia użytkownika. Pozwala to zaoszczędzić miejsce pamięci i było wykorzystywane już w przypadku tradycyjnej rozgrywki, choćby w Uncharted 4.
Mimo wszystko wielu upatruje w Playstation 5 jedynie ewolucji, a nie tak bardzo wyczekiwanej rewolucji. Czy zatem jesteśmy świadkami stagnacji na rynku? Niekoniecznie, ponieważ można tutaj doszukiwać się w pełni uzasadnionej ostrożności ze strony Sony. Firma ma w pamięci doświadczenia z Playstation 3, które w wielu aspektach nie tyle wyprzedzało swoje czasy, ile było systemem po prostu trudnym w obsłudze przez programistów. To sprawiło, że początkowy etap wyścigu konsol wygrał Xbox 360. Dopiero później rynek zdobyło Sony, które w swej ofercie miało ekskluzywne gry wideo autorskich studiów.